Było wiele młodych ludzi w maskach p-gaz, był człowiek-śpiwór, budowlańcy, Meksykanin, ale prawdziwą furorę zrobił chłopak przebrany za Borata, do tego z... piłą łańcuchową. Sokólski Harlem Shake przyciągnął na plac przed pomnikiem Józefa Piłsudskiego kilkaset młodych osób.