W dzień przy temperaturze od 2°C do 5°C występowało roztapianie pokrywy śnieżnej. W nocy spadek temperatury poniżej 0°C w połączeniu z przelotnymi opadami deszczu ze śniegiem i przelotnymi opadami mokrego śniegu, spowoduje zamarzanie mokrych nawierzchni dróg i chodników. Temperatura minimalna od -2°C do 0°C. Temperatura przy gruncie od -5°C do -3°C - pisze w ostrzeżeniu meteo nadesłanym do redakcji Magdalena Pękala z białostockiego Biura Prognoz.
Szczególnie ostrożnie powinni dziś w nocy i jutro rano podróżować kierowcy. W wielu miejscach na jezdniach tworzyć się mogą cienka warstwa lodu. Lepiej jest więc zdjąć nogę z gazu.
Podobna pogoda (w miarę ciepło w ciągu dnia i chłodno w nocy) utrzyma się przez najbliższe dni. Prognozy przewidują mimo to, że będzie robić się coraz cieplej. Tymczasem, jak podaje portal twojapogoda.pl, "w ciągu ostatnich 10 lat z wiosnami w lutym mamy spore problemy. W 2005 i 2006 roku w lutym było ekstremalnie zimno, podobnie w marcu, a prawdziwa wiosna pod względem temperatury nadeszła w tych latach dopiero w kwietniu. W 2011 roku też nie mieliśmy zbyt wczesnego początku wiosny, ale już w ubiegłym roku coś się zmieniło. Po bardzo mroźnym początku lutego, jego końcówka była całkiem przyjemna. Pierwsza połowa marca również była ciepła i do tego dość słoneczna, a w kwietniu padły historyczne rekordy temperatury".
opr. (is)