Serce mi stanęło, jak to zobaczyłem. Wyremontowaliśmy te przystanki, a po tygodniu jeden z nich był już cały pomazany. Widać jak niektórzy szanują mienie - mówi Czesław Sańko z Urzędu Miejskiego w Sokółce. Mieszkańcy Woronian oraz ci, którzy podróżują trasą Sokółka - Dąbrowa Białostocka będą oglądać zniszczoną budowlę co najmniej do wiosny. A to nie jedyne szkody usunięte w ostatnich dniach.