Z czosnkiem, czarnuszką, bazylią, pomidorami, cebulą, oliwkami, trzema ziarnami... - trudno policzyć, ile gatunków sera korycińskiego pojawiło się już w sprzedaży. Okazuje się, że każda wersja tego przysmaku ma swoich amatorów. Przekonali się o tym uczestnicy Festiwalu Smaków Pogranicza, który wczoraj odbył się w Korycinie.