Miał być chodnik na ulicy Konopnickiej w Sokółce, ale miasto i powiat nie podpisały w tej sprawie umowy. - Wszystko rozbija się o 15 tysięcy złotych - mówi Grzegorz Pul, dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Sokółce. - Piłeczka leży po stronie powiatu - stwierdza Stanisław Małachwiej, burmistrz Sokółki. - 15 tysięcy to przecież nie jest dużo w porównaniu do kosztów innych inwestycji. A ludzie cierpią - nie kryje rozżalenia mieszkanka domu przy ulicy Konopnickiej.