Wczoraj wieczorem doszło do pożaru domu w Kamiennej Starej. Właściciel domu trafił do szpitala. W akcji gaśniczej uczestniczyły trzy zastępy strażaków. "Jak to możliwe, że OSP Kamienna ma sprawny samochód, remiza znajduje się kilkanaście metrów od pożaru, a jako pierwsza nie ruszyła na pomoc?" - pyta nasza Czytelniczka.