Wczorajsze deszcze. Tak się robi nowe drogi - napisał nam w mailu Czytelnik, przesyłając zdjęcia podtopionej ulicy Kolejowej w Sokółce. - Przejeżdżaliśmy tam dzisiaj z rana, widzieliśmy kratki kanalizacji. Oczywiście, jest możliwość złagodzenia skutków takiej ulewy, ale trzeba uczestniczyć, postawić - że tak powiem - dyżurnych na czas, żeby te wszystkie kratki ściekowe deszczówki odsłaniać. To też taki drobny apel do mieszkańców. Tam, gdzie to występuje, warto po prostu wyjść i odgarnąć kratkę. Bo tak jak widzieliśmy, wiele z nich było zatkanych. Po prostu jak woda spływa, to niesie ze sobą wszystko. I tam, gdzie uchodzi, tam też zatrzymują się zanieczyszczenia i blokują odpływ. Wiemy o tym, że tak było, ale nie jesteśmy tego w stu procentach zabezpieczyć - wyjaśnił Stanisław Małachwiej, burmistrz Sokółki.