Zalane domy w wielu punktach miasta. Podtopione ulice. Pożar domu od uderzenia pioruna - to tylko niektóre skutki ulewy, która wczoraj wieczorem przeszła nad Sokółką.
Intensywny deszcz zaczął padać po godzinie 19. Po około pół godzinie opady stały się bardzo intensywne. Studzienki nie nadążały z przyjmowaniem wody. Wiele niżej położonych ulic zamieniło się w jeziora. Tak było chociażby na Targowej, Kołłątaja, Kolejowej, na Zielonym Osiedlu, Grodzieńskiej, Ściegiennego. W wielu miejscach woda na chodnikach i jezdniach sięgała powyżej kolan.
Strażacy mieli tej nocy około 50 interwencji. Byli wzywani głównie do wypompowywania wody z domów, piwnic i kotłowni. Oprócz zawodowców z Sokółki całą noc pracowali także ochotnicy z ośmiu pobliskich jednostek. Do pomocy ściągnięto także pięć zastępów spoza powiatu sokólskiego, m.in. z Wasilkowa i Białegostoku.
W Nowowoli w gminie Janów doszło do pożaru domu od uderzenia pioruna. Spłonęło tam poddasze. Palił się także niezamieszkały budynek na ulicy Dąbrowskiego w Sokółce.
Intensywny deszcz padał również w niektórych miejscowościach powiatu, m.in. w Jacznie i Bitym Kamieniu - informowali nas Czytelnicy.
Więcej informacji o skutkach ulewy podawać będziemy na iSokolka.eu.
Na Wasze maile z informacjami i zdjęciami z nawałnicy czekamy pod adresem Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript..
(is)