Wstrzymujemy przyjmowanie śmieci do Karcz. Zajmiemy się tym, co już dawno powinno być zrobione, a więc w pierwszej kolejności rekultywacją terenu - mówi Wiesław Szwaczko, prezes Euro Sokółki. - Dziś dostałem pozwolenie na wwiezienie ośmiu ton, a jutro na nic - informuje Wiesław Puszko, szef sokólskiego MPO. - Dzwonił prezes Szwaczko i powiedział, że od jutra mamy wozić śmieci do Studzianek - dodaje Krystyna Puciłowska, wiceprezes MPO. Tymczasem burmistrz Sokółki mówi, że do Karcz będą trafiały wszystkie śmieci z gminy.