W Dubasiewszczyźnie silny wiatr połamał drzewa, a w Sokółce strażacy musieli skorzystać z agregatu prądotwórczego.
Burze, które dziś po południu przetoczyły się nad powiatem sokólskim, przysporzyły pracy strażakom. Najpierw o godzinie 12.25 musieli oni jechać na ulicę Majową w Sokółce, gdy zabrakło tam prądu. W jednym z mieszkań przebywało dziecko, które korzystało z koncentratora tlenu. Ratownicy zabrali ze sobą agregat prądotwórczy i uruchomili go na miejscu. Akcja zakończyła się o 14.24.
W Dubasiewszczyźnie silny wiatr połamał drzewa, które zablokowały przejazd drogą powiatową Janów - Suchowola. Jedno z nich uszkodziło też słup energetyczny, który spadł na ziemię. Na miejscu działali strażacy z OSP Suchowola i posterunku JRG w Dąbrowie Białostockiej. Pocięli oni drzewo i odrzucili je na pobocze. Uszkodzoną linią zajęli się zaś energetycy. Akcja trwała od 14.53 do 16.45.
W Zwierzyńcu Wielkim paliła się dziś trawa przy cmentarzu. Ogień ugasili ochotnicy z Olszy.
Złamane drzewo tarasowało również przejazd drogą w pobliżu Wólki. Strażacy z OSP Czerwonka pocięli je na kawałki i odrzucili na pobocze.
(is)