Ogół społeczeństwa nie akceptował nowej władzy, nowych stosunków społecznych, terroru i represji. Nasilało się ciche niezadowolenie, aż po formy czynnego przeciwdziałania. 15 maja 1945 roku został zabity Józef Czaplejewicz (lat 51), mieszkający na końcu ul. Dąbrowskiej, którego synowie podjęli pracę w UB. Czaplejewicz osierocił sześciu synów i trzy córki - publikujemy ciąg dalszy wspomnień mieszkańca Sokółki z 1945 roku.