Świnka z Sokółki nadal jest w centrum zainteresowania. TTV (Twoja Telewizja) w programie "Psie adopcje i nie tylko" pokazała dalsze losy "blondynki" z Sokółki.
13 lutego świnka uciekła z chlewika jednego z gospodarzy w Nowej Kamionce. Przez prawie dwie godziny spacerowała ulicą Kryńską w Sokółce i skutecznie uciekała przed policją i strażnikami miejskimi. Całe zdarzenie nagraliśmy i opublikowaliśmy w internecie, przez co świnka spod Sokółki stała się medialną gwiazdą. "Blondynką" zainteresowały się największe media. Świnka została odkupiona, trafiła do schroniska w Korabiewicach na Mazowszu.
- Sława małej świnki jeszcze jest, niedawno była u nas telewizja. Rozalka (takie bowiem imię dostała - red.) miewa się bardzo dobrze. Jej sława uratowała jej życie. Inne świnki z dnia na dzień bardziej się rozumieją, jest prawie pełna integracja. Dzięki niej można było pokazać, że świnki są nie po to, aby je jeść, tylko po to, aby sobie żyły. Jest to wartość symboliczna i bezcenna - powiedział nam Dariusz Olszewski, koordynator fundacji Viva!, zarządzającej schroniskiem dla zwierząt w Korabiewicach.
(SzW)
TTV, Psie adopcje i nie tylko. W tym odcinku znalazł się materiał o śwince z Sokółki:
Fragment z programu FAKTY telewizji TVN. Wideo: