Wielkie ćwiczenia straży pożarnej odbędą się dziś pod Sokółką.
REKLAMA
Wielkie ćwiczenia straży pożarnej odbędą się dziś pod Sokółką.
To było jedna z większych bitew partyzanckich na Sokólszczyźnie. W lipcu 1945 roku NKWD i UBP otoczyło i rozbiło pod Kraśnianami oddział sierżanta Władysława Janczewskiego "Lalusia" z Nowogródczyzny. Dziś spotkanie na ten temat zorganizował Klub Historyczny im. kpt. Franciszka Potyrały "Oracza".
W centrum Sokółki już od kilku dni kupić można znicze i sztuczne kwiaty albo gotowe wiązanki w atrakcyjnych cenach. Coraz mniej zaś na ryneczku grzybów.
Do Prokuratury Rejonowej w Sokółce wpłynęło zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa podczas wczorajszego święta Kurban Bajram w Bohonikach. - Dotyczy ono niezgodnego z prawem uboju zwierząt - mówi Tomasz Pianko, prokurator rejonowy w Sokółce. - Animalsi przyjechali do nas, a później twierdzili, że boją się o swoje życie. Wstyd mi za nich - stwierdza Maciej Szczęsnowicz, przewodniczący Muzułmańskiej Gminy Wyznaniowej w Bohonikach.
"Dla niektórych wręcz im gorzej, tym lepiej. I takim to sposobem na starcie WST Sokółka 1200 Challenge stawiło się prawie 40 załóg, które postanowiły sprawdzić na własnej skórze, czy zapowiedzi podlaskiej masakry nie były przypadkiem tylko czczymi pogróżkami" - piszą organizatorzy rajdu przeprawowego na portalu internetowym terenowo.pl.
Święta trwają cztery dni. Wszystko odbędzie się zgodnie z obyczajem, tradycją i nakazami naszej religii - stwierdził mufti Tomasz Miśkiewicz. Dziś podczas obchodów święta Kurban Bajram w Bohonikach doszło do sporu Tatarów z przedstawicielami organizacji Animals. Ci drudzy starali się nie dopuścić do uboju kilku baranów.
Do Bohonik zjechały dziś ekipy telewizyjne, fotoreporterzy, dziennikarze. Są też ekolodzy, którzy mają zamierzają nie dopuścić do uboju baranów. W meczecie odbywa się zaś nabożeństwo z okazji święta Kurban Bajram.
W tygodniu wciąż powinno być ciepło jak na tę porę roku. Meteorolodzy przewidują, że pierwsze, przelotne opady śniegu pojawią się jednak już w pierwszej dekadzie listopada.
To już drugi raz. Nie wiem, czy chcą nam tę wiatę do szczętu spalić, zniszczyć, żeby nic nie było - mówi mieszkaniec Nowej Kamionki w gminie Sokółka. Wieś wyznaczyła nagrodę za pomoc we wskazaniu sprawcy zniszczeń.
Teraz żyjemy w kulturze masowej, wręcz kosmopolitycznej, ale młodzi ludzie powoli chcą wracać do swoich korzeni i wierzę, że nie wszystko zostanie zapomniane - stwierdził dr Artur Gaweł, autor książki "Rok obrzędowy na Podlasiu".
Do kraksy na skrzyżowaniu ulic Warszawskiej i 1 Maja w Sokółce doszło dziś po godzinie 11. Zderzyły się ze sobą skuter i samochód osobowy.
REKLAMA