Nie udało się rozwiązać konfliktu w Muzułmańskim Związku Religijnym w RP. Wczoraj w Białymstoku odbywały się rozmowy w tej sprawie.
Przypomnijmy, jesienią 2012 roku, podczas Kongresu MZR wybrano nowego przewodniczącego Najwyższego Kolegium Muzułmańskiego. Został nim Tomasz Aleksandrowicz, kierujący gminą w Białymstoku. Miałby pełnić swoją funkcję przez kilka miesięcy, do czasu zwołania nadzwyczajnego kongresu, który zmieniłby statut MZR. Uczestnicy kongresu zadecydowali też, aby oddzielić funkcje muftiego i przewodniczącego. Od 2004 roku pełnił je pochodzący z Suchowoli Tomasz Miśkiewicz. On właśnie uważa, że decyzje zostały podjęte bezprawnie. Mufti nie uznał decyzji kongresu. Natomiast część działaczy uważa, że Tomasz Miśkiewicz sprawuje funkcję przewodniczącego bezprawnie i domaga się ujawnienia finansów związku.
Wczoraj na rozmowy do Białegostoku przyjechał Stanisław Huskowski, wiceminister administracji i cyfryzacji. Zaproponował stronom konfliktu powołanie firmy zewnętrznej audytorskiej, która miałaby zbadać finanse MZR. Na to rozwiązanie póki co nie chcieli się zgodzić przeciwnicy muftiego Tomasza Miśkiewicza. Jednak obie strony zrobiły wcześniej krok w kierunku porozumienia - odwołały oddzielne kongresy Związku, które miałyby odbyć się niemal w tym samym czasie, co groziło rozłamem - informuje Polskie Radio Białystok.
Muzułmański Związek Religijny w RP skupia głównie polskich Tatarów. Został założony w 1925 roku.
opr. (is)