Ojciec bardzo pragnął, by dorobek jego życia został pokazany ludziom. Tak szerzej, bo wykonywał nie tylko zdjęcia do dowodów osobistych, na ślubach, czy pogrzebach, ale potrafił utrwalić tę naszą Sokółkę właśnie taką, jaka była - mówił dziś Marian Witkowski na otwarciu wystawy zdjęć autorstwa swojego ojca, który przez kilkadziesiąt lat prowadził zakład fotograficzny w centrum miasta.