Młodzież sprzątała lasek, piliła grządki u pani profesor, a burmistrz zlecił uczniom rozniesienie ankiet wśród mieszkańców. Za wszystkie te prace młodzi ludzie otrzymają pieniądze, jednak nie zabiorą ich dla siebie, a przeznaczą na budowę siłowni pod chmurką. - Dla wielu uczniów była to pierwsza poważna praca. Wydaje mi się, że to kształtowanie etosu pracy wśród młodzieży jest niezwykle ważne. To my powinniśmy pokazywać, że warto pracować, że to czemuś służy - mówi Jarosław Budnik, dyrektor Zespołu Szkół w Dąbrowie Białostockiej.