Za górami i lasami, za siedmioma dolinami, żyją sobie Zapalniaki i Lesuny. Choć brzmi to bajkowo, to jednak przesadziłem z odległością, bo daleko ich szukać nie trzeba. Mieszkańcy Wierzchlesia, Pisarzowców i Łaźniska Zapalniakami nazywają tych, którzy mieszkają w Knyszewiczach, Sukowiczach, Harkawiczach i Słoji. Zapalniaki zaś wołają na tamtych Lesuny. Wzięło się to od tego, że jedni mieszkają „za paliami”, a drudzy w lesie. No przynajmniej wcześniej tak było, bo dziś las jest i u jednych, i u drugich.