W ocenie sądu, oskarżony dobrze wiedział co zrobił, było to czysto zaplanowane zdarzenie. Przemyślał to, co robi i nie chciał ponieść odpowiedzialności karnej za ten czyn - mówiła sędzia Marzenna Roleder. Albert L. został dziś skazany na 25 lat za zabicie kuzyna siekierą.