W mojej pamięci pozostał dzień 9 maja 1945 roku - dzień zakończenia II wojny światowej. Po południu do miasta dotarła ta długo wyczekiwana przez ludzi wiadomość. Na wieży obserwacyjnej straży pożarnej zaczęła wyć syrena. Ochotnicza straż pożarna miała swoją siedzibę przy Placu Kościuszki (w tym samym miejscu, co obecnie). Na terenie remizy wzniesiono wysoką, drewnianą wieżę obserwacyjną i na niej zamontowano pneumatyczną syrenę. Trzeba było do niej tłoczyć powietrze dużą pompką, podobną do samochodowej. Im szybsze były ruchy pompki, tym syrena wydawała bardziej donośny ryk - publikujemy wspomnienia mieszkańca Sokółki z 1945 roku.