Każdy ma trochę pietra. Ale znajomi Rosjanie mówią mi "Jak masz się bać, to bój się wsiadanie do metra, a nie wyprawy na Kaukaz" - opowiada Jacek Kucharewicz. Prezes Metal-Fachu wraz z przyjaciółmi z Sokółki (i nie tylko) za trzy dni wyjeżdża do Inguszetii. - Będziemy też w Groznym - dodaje.