To co się wydarzyło w ciągu ostatnich kilku dni to zapisze się na stałe w historii polskiego boksu. Polki wracają z pełnym kompletem medali. Zdobyły: 3 złote, 1 srebrny i 2 brązowe krążki - pisze w mailu nadesłanym do redakcji Tomasz Potapczyk, trener UKS Boxing Sokółka. Podczas zakończonych wczoraj Mistrzostw Świata Juniorek i Kadetek w Boksie, które odbyły się w Bułgarii, sokólski szkoleniowiec był jednym z trenerów polskiej kadry narodowej.
Takiego wyniku pod względem ilości zawodniczek w walkach finałowych nie zanotował do tej pory żaden kraj. Polska wyprzedziła Kazachstan, który do dnia dzisiejszego zajmował pierwsze miejsce z trzema finalistkami. Wspaniałe walki kadrowiczek podziwiał dzisiaj cały świat i przyglądał się tej wspaniałej szermierce na pięści w wykonaniu Polek.
"Na najwyższym miejscu na podium stanęły zawodniczki kadry młodzieżowej: Paulina Jakubczyk (57 kg), Aneta Rygielska (60 kg) i juniorka Justyna Walaś (63 kg). Srebrny medal Mistrzostw Świata odebrała w kategorii wiekowej "youth" Elżbieta Wójcik (75 kg). Trzecie miejsce i brązowe medale wywalczyły sobie juniorki Agata Kawecka (50 kg) i Larysa Sabiniarz (66 kg). Na pochwałę zasługują również te zawodniczki, którym nie udało się wrócić z medalem, w szczególności nasza Klaudia Pawełko. Doświadczenie podczas takiej imprezy nie zastąpi żadnego treningu. Myślę że jeszcze usłyszymy o naszej młodej pięściarce z Sokółki.
Również słowa najwyższego uznania należą się naszej kadrze szkoleniowej: trenerowi Młodzieżowej Kadry Narodowej Kobiet Tomaszowi Różańskiemu i Stanisławowi Łakomcowi, z którymi miałem przyjemność pracować oraz kierownik polskiej reprezentacji Katarzynie Psykale i fizykoterapeutce Kindze Ruszczyńskiej" - dodaje Tomasz Potapczyk.
opr. (is)