Eksperci z Komisji Europejskiej oraz przedstawiciele Rosji i Białorusi kontrolują strefę buforową utworzoną po stwierdzeniu przypadków zachorowań na afrykański pomór świń (ASF) u dzików. Dziś będą w okolicach Grzybowszczyzny i Ozieran, gdzie znaleziono padłe i zakażone zwierzęta.
Kontrolę ekspertów zapowiedział wczoraj minister rolnictwa Stanisław Kalemba. Specjaliści mają m.in. sprawdzić środki bezpieczeństwa zastosowane w strefie występowania ASF, prowadzenie monitoringu oraz funkcjonowanie instytutu weterynaryjnego w Puławach, gdzie badane były próbki zakażonych dzików. Dziś pojadą m.in. do gmin Szudziałowo i Krynki, gdzie znaleziono padłe dziki chore na afrykański pomór świń.
Po tym, jak przypadki zakażenia ASF ujawniono na Litwie, Rosja i Białoruś wstrzymały eksport wieprzowiny z całej Unii Europejskiej.
Utworzenie w ubiegłym tygodniu strefy występowania pomoru w powiecie sokólskim uderzyło w hodowców trzody chlewnej. Rzeźnie zaprzestały odbioru surowca, mięsa nie można było bowiem wywozić poza strefę.
Wczoraj w Sokółce Krzysztof Jażdżewski, zastępca Głównego Lekarza Weterynarii zapowiedział, że możliwe będzie przemieszczanie mięsa wieprzowego i tuczników poza strefę, pod ścisłą kontrolą lekarzy weterynarii. Tusze takie musiałyby być jednak przetworzone w temperaturze wyższej niż 80 stopni, wtedy bowiem ginie wirus ASF. Rolnicy wytknęli Jażdżewskiemu, że żaden zakład nie będzie chciał od nich kupić mięsa na takich warunkach, że potrzebne są finansowe zachęty dla przetwórni, aby te uruchomiły skup.
Minister rolnictwa Stanisław Kalemba powiedział, że w przyszłym tygodniu uruchomiona zostanie pomoc dla rolników poszkodowanych po ujawnieniu przypadków ASF. Nie podał jednak żadnych konkretów.
(is)