Dwie osoby uwięzione były w aucie. Jednej z nich nie udało się uratować.
Wczoraj o godzinie 23.38 sokólscy strażacy otrzymali zgłoszenie z Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego o wypadku w Puszczy Knyszyńskiej, w pobliżu Poczopka. Wysłano tam natychmiast trzy zastępy ratowników - z JRG Sokółka, OSP Szudziałowo i OSP Krynki. Okazało się, że do zdarzenia doszło na gruntowej drodze przeciwpożarowej, w środku kompleksu leśnego. Samochód osobowy uderzył w drzewo i dachował. Na zewnątrz auta przebywała jedna osoba, dwie uwięzione były w środku. Strażacy musieli użyć narzędzi hydraulicznych, aby je stamtąd wydobyć.
Jedna z poszkodowanych osób była przytomna, druga nie dawała oznak świadomości. Lekarz pogotowia ratunkowego podjął akcję reanimacyjną, jednak pomimo wysiłków stwierdził po jakimś czasie zgon.
Okazało się, że autem jechał jeszcze jeden człowiek, który oddalił się z miejsca wypadku. Policja zarządziła poszukiwania. Osobę tę odnaleziono o godzinie 4.36.
Postępowanie w sprawie prowadzą mundurowi pod nadzorem prokuratora.
(is)