Wczoraj strażacy interweniowali na krajowej „ósemce”, w pobliżu Horodnianki. Na pomoc wezwał ich łotewski kierowca tira.
O godzinie 21.31 poinformował on że jadąc od strony Augustowa najechał na element wysepki i przedziurawił zbiornik, co spowodowało wyciek paliwa. Łotysz zjechał z trasy i zatrzymał się w pobliżu baru „Jagódka”. Wyjechały tam dwa zastępy strażaków z Suchowoli oraz wóz z posterunku JRG w Dąbrowie Białostockiej. Okazało się, że istotnie zbiornik jest uszkodzony i sączy się z niego paliwo. Był to na szczęście minimalny wyciek.
Strażacy skontrolowali około 6 kilometrów trasy, którą przejechał tir, ale nie stwierdzili niczego niepokojącego.
Ostatni wóz powrócił do bazy o 22.57.
(is)