Publikujemy aktualne oferty pracy z Sokółki i powiatu sokólskiego
REKLAMA
Publikujemy aktualne oferty pracy z Sokółki i powiatu sokólskiego
Koncerty, imprezy plenerowe, dożynki - czasami w słońcu, innym razem spod parasola. Lato na Sokólszczyźnie było pełne atrakcji.
Właściciele sal bankietowych nie mieli najmniejszych problemów z tym, aby skompletować listę gości na sylwestrowe przyjęcie. Tymczasem według ostatniego sondażu CBOS, zdecydowana większość, bo prawie 60 procent Polaków, spędzi sylwestra w domu w gronie rodziny. Ile wydamy na sylwestrowe szaleństwo?
Piotr Bujwicki, były zastępca burmistrza Sokółki pracuje w Urzędzie Miejskim w Wasilkowie. - Jest zatrudniony na umowie zlecenie. Zajmuje się sprawami inwestycyjnymi - tłumaczy Mirosław Bielawski, włodarz Wasilkowa.
Co prawda po fajerwerki nie ustawiają się jeszcze długie kolejki, ale zainteresowanie rośnie. W wielu sklepach, na oddzielnych stoiskach, można nabyć różnego rodzaju petardy i race. Trzeba za nie zapłacić od kilkudziesięciu groszy do nawet 250 zł.
Sokólscy policjanci zatrzymali trzech mężczyzn za narkotyki oraz dwóch kierujących, którzy w świąteczny weekend zdecydowali się usiąść za kierownicą pod wpływem alkoholu.
Klienci niemrawo przechadzali się dziś pomiędzy stoiskami na rynku poniedziałkowym w Sokółce, sprzedawcy zaś narzekali na słabą sprzedaż. Według nich wszystko wróci do normy po Nowym Roku.
Uczestnicy maratonu mogli płynąć maksymalnie bez przerwy 90 minut. W sumie pokonano dystans 195,5 km.
10 grudnia objęłam urząd i zaczęły napływać do mnie różne faktury, nawet sprzed kilku miesięcy. Zarządziłam, aby pani skarbnik i pan sekretarz przygotowali pisemnie wykaz wszystkich zobowiązań wymagalnych i jeszcze nie zapłaconych. Obawiałam się, że mogę mieć później nieprzyjemności w związku z zaległymi fakturami, których moi poprzednicy nie chcieli podpisać. Po prostu zostawili mi taki prezent - mówi Ewa Kulikowska, burmistrz Sokółki.
Podtopiona Sokółka, koncert Lady Pank i afrykańscy biegacze, którzy krowy nie chcieli. Przypominamy, co wydarzyło się w maju i czerwcu mijającego roku.
Strażacy otrzymali zgłoszenie o nietypowym pożarze o godzinie 1.39.
REKLAMA