Złocone cyfry "1941" oraz "1944" - to nowe elementy przy wejściu na cmentarz żołnierzy sowieckich w Sokółce. Już wcześniej na bramie wejściowej zawieszono czerwoną gwiazdę.
Tak jak informowaliśmy, za renowację nekropolii wziął się w ubiegłym roku przedsiębiorca z Janowa. Nagrobki zostały odnowione i pomalowane, na każdym z nich ułożono czerwoną (sztuczną) różę. Odświeżono także ogrodzenie cmentarza.
Kontrowersje wzbudziła tablica, którą ubiegłej jesieni przez kilkanaście dni można tam było zobaczyć: "Tu jest miejsce spoczynku naszych ukochanych i nieodżałowanych braci, żołnierzy Armii Czerwonej, poległych podczas wyzwalania naszej ojczyzny spod okupacji nazistowskiej podczas II wojny światowej. Przechodniu! Bądź w zadumie w tym miejscu. Na wniosek władz gminy Sokółka została ona usunięta (czytaj tekst "Groby naszych ukochanych braci, żołnierzy Armii Czerwonej").
Ostatnio cmentarz wzbogacił się o kilka nowych elementów. To daty: 1941 i 1944 umieszczone nad wejściem do nekropolii. W czerwcu 1941 roku wybuchła wojna niemiecko-sowiecka, a w lipcu 1944 Armia Czerwona zajęła Sokólszczyznę. Na cmentarzu w Sokółce pochowano w sumie 2012 osób, których zwłoki znajdowały się w 190 miejscowościach powiatu sokólskiego (188 z 1941 roku oraz 1824 poległych w walkach w 1944 roku).
Nie ma jednak ani słowa o tym, w jaki sposób sowieci znaleźli się w Polsce oraz że zajęli Kresy po niczym niesprowokowanej agresji 17 września 1939 roku.
Całość uzupełnia czerwona gwiazda na bramie cmentarnej.
(is)
Cmentarz żołnierzy sowieckich w Sokółce: