Nie ma już kolejek na stacjach paliw. Powód? Brak paliwa. W ostatnich dniach, z powodu obniżki cen, ropa została wykupiona przez kierowców. Paliwo tankowano nie tylko do pojazdów, ale też „na zaś” do beczek.
REKLAMA
Problem braku ropy na jednej ze stacji trwa w Dąbrowie Białostockiej od zeszłego tygodnia. Już we czwartek po południu (tydzień temu) w dystrybutorach nie było tego paliwa. Pod dostatkiem było benzyny.
SZCZEGÓŁY: Litr paliwa za mniej niż 6 zł
Problem powtórzył się w tym tygodniu. Wieczorna dostawa ropy została wykupiona w kilka godzin. Około godziny 9 nie było już diesla.
Powód szaleństwa na stacjach paliw to cena. W zeszłym tygodniu cena benzyny i ropy wynosiła 5,99 zł, czyli poniżej sześciu złotych. Dziś te kwoty częściowo się zmieniły. Cena benzyny jest bez zmian, a ropa kosztuje kilka groszy drożej.
Ropa jest wykupywana nie tylko w Dąbrowie Białostockiej, ale też w Sokółce i Białymstoku. Gdzieniegdzie kierowcy mogą jeszcze dostać diesla lub vervę, ale w niewielkich ilościach. Benzyny nie brakuje.
ZOBACZ TEŻ: Kolejek nie ma, ale niektórzy kierowcy tankują paliwo w ilościach hurtowych [FOTO]
(orj)