Sześciu nietrzeźwych kierujących zatrzymali w miniony weekend sokólscy policjanci. Dwoje z nich spowodowało wypadki.
Zaczęło się w piątek. Około godziny 11 w Korycinie zatrzymano do kontroli kierowcę volkswagena transportera. 40-latek "wydmuchał" 1,32 promila. Po godzinie 12 w Janowie mundurowi skontrolowali 43-latka podróżującego oplem vectrą. Alkomat wykazał 2,28 promila. Z kolei 21-letni młodzieniec jadący motorowerem po ulicach Dąbrowy Białostockiej miał 1,95 promila.
W sobotę przed godziną 22 policjanci zostali wezwani do wypadku drogowego na trasie Trofimówka - Krasne w gminie Janów. Okazało się, że samochód marki Audi A4, który prowadziła 21-latka na łuku drogi wypadł z jezdni i dachował. Na szczęście nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń, choć karoseria auta została kompletnie zniszczona. Okazało się, że młoda kobieta ma w wydychanym powietrzu 1,8 promila.
W niedzielę rano 21-letni mężczyzna na skrzyżowaniu dróg Nowy Dwór - Sidra - Kuźnica zjechał z jezdni, przełamał barierki mostu i zatrzymał się w rowie z wodą. Kierowca opla "wydmuchał" 1,42 promila.
Niechlubnym weekendowym rekordzistą okazał się 45-letni mężczyzna kierujący volkswagenem golfem. Człowiek ten - zatrzymany na ulicy Jana Pawła II - miał w wydychanym powietrzu 2,87 promila.
Wkrótce wszyscy zatrzymani odpowiedzą za swoje postępowanie przed sądem.
(is)