W zeszłym tygodniu z redakcją skontaktował się Czytelnik, który niepokoił się, że ktoś nielegalnie zniszczył żeremie bobrów. Do zdarzenia miało dojść pod Sokółką, za ogródkami działkowymi na Osiedlu Zielonym. Okazuje się, że Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska nie wydała zgody na takie działanie.
REKLAMA
„Tutejszy organ nie prowadził postępowania w tej sprawie” – czytamy w mailu do redakcji nadesłanym z Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Białymstoku. Nie wydała ona zgody na niszczenie żeremi pomiędzy ogródkami działkowymi, a miejscowością Szyszki.
Zgodnie z ustawą o ochronie przyrody – w stosunku do gatunków zwierząt objętych ochroną może być wprowadzony zakaz umyślnego niszczenia żeremi. Bóbr europejski jest gatunkiem objętym ochroną częściową. Zakaz niszczenia został wprowadzony w 2016 roku.
„Jednocześnie zaznaczam, iż zgodnie z artykułem – kto, bez zezwolenia lub wbrew jego warunkom narusza zakazy w stosunku do roślin, zwierząt lub grzybów objętych ochroną garunkową – podlega karze aresztu albo grzywny. W związku z powyższym świadkowie zdarzenia bezzwłocznie powinni zawiadomić o możliwości popełnienia wykroczenia polegającego na naruszeniu zakazów w stosunku do zwierząt objętych ochroną gatunkową najbliższe organy ścigania” – informuje Marta Czołpik, p.o. zastępcy Regionalnego Dyrektora – Regionalnego Dyrektora Ochrony Przyrody.
ZOBACZ TEŻ: Mieszkańcy niepokoją się, że ktoś nielegalnie zniszczył żeremie bobrów
(orj)