Hałda liczy już kilkanaście stert zrzuconych z ciężarówki, w sumie musi ważyć kilkadziesiąt ton.
Nowe osiedle domków jednorodzinnych powstaje w lasku pomiędzy dwoma cmentarzami w Sokółce. Na razie są to budynki "instant", czyli w proszku. Przekładając na zwyczajny język - ktoś zrobił tam sobie prywatne wysypisko śmieci i co noc podrzuca kolejne partie z rozbiórki domu (domów?). Zapłacić jednak będą musieli za to wszyscy - zrzucając się z podatków na posprzątanie rosnącego śmietnika.
Jeszcze pod koniec kwietnia dało się przejść ścieżką, wzdłuż której ktoś wysypał gruz. Teraz trzeba to obchodzić. Co ciekawe, po każdej nocy hałda robi się coraz większa. Prawdopodobnie po resztkach dokumentów i fragmentach książek da się ustalić, kto jest właścicielem śmieci.
(is)
Rosnąca hałda gruzu w lasku pomiędzy dwoma cmentarzami. Zdjęcia wykonane wczoraj i dziś:
Tak wyglądała hałda pod koniec kwietnia: