Mimo dość kapryśnej aury ulica w Bohonikach była przez całą swoją długość zastawiona samochodami na rejestracjach z całego kraju. Dziś w tej podsokólskiej wsi obywa się drugi dzień Letniej Akademii Wiedzy o tatarach Polskich.
O islamie opowiadał dziś w bohonickim meczecie imam. Zaś na placu przed Domem Pielgrzyma trwał festyn. Tak jak wczoraj można było się zaopatrzyć w smakołyki regionalne - sery, miody, litewski kwas chlebowy. Kolejka ustawiała się po dania tatarskie przygotowane w Suchowoli. Można więc było nabyć pierekaczewnik (w wersjach z serem, jabłkiem i mięsem), czebureki (podobne nieco do pierogów, z nadzieniem np. mięsnym, smażone na oleju), kibiny z wołowiną i gęsiną oraz pieremiacze.
Gościom przygrywała Kapela Mundka, występowały też dziewczęta z zespołu Buńczuk.
Dzieciaki mogły zapoznać się z pracą Straży Granicznej i policji, obejrzeć sprzęt, którym posługują się na co dzień mundurowi, przyjrzeć się pokazowi psa służącego w SG. Chętni ustawiali się też w kolejce do postrzelania z łuku. Tylko zjeżdżalnia stała bezużyteczna.
Sponsorami Letniej Akademii o Tatarach Polskich były firmy: Budokrusz, Krex Sp. z o.o., Metal-Fach, MPEC, Bar & Pizzeria Pyza Lipsk, Barter oraz Biasona Marek Bruzgo. Partnerem była Reklama Sokółka, natomiast patronat medialny pełnił portal iSokolka.eu.
(is)
Letnia Akademia Wiedzy o Tatarach Polskich. Zdjęcia:
Akademia Wiedzy o Tatarach w Bohonikach. Wideo: