Co dalej z remontem drogi Chmielniki - Chmielówka i 8-kilomterowej trasy w gminie Janów? Mówiono o tym dziś na sesji Rady Powiatu. Były też pytania o zatrudnienie w starostwie i zadłużenie powiatu.
Które drogi przejdą remont?
Radny Jerzy Omielan chciał wiedzieć, co dalej z inwestycją na trasie Chmielniki - Chmielówka w gminie Suchowola. - Czy do końca roku zostanie ogłoszony kolejny przetarg? - pytał.
330 tys. zł to dofinansowanie z Urzędu Marszałkowskiego na ten cel, 700 tys. zł dołoży powiat, a 550 tys. zł gmina Suchowola. W pierwszym przetargu najtańsza oferta opiewała na 1,77 mln złotych. Unieważniono go.
CZYTAJ TEŻ: Drogi powiatowe z gminnym dofinansowaniem. Znów się o to posprzeczali [WIDEO, FOTO]
- Ponowimy przetarg. Walczymy o tę drogę. Pozyskaliśmy pieniądze z województwa. Będziemy walczyć, by ta cena była zbita. Jestem za mieszkańcami Chmielnik i Chmielówki, natomiast, że mają takiego burmistrza, jakiego mają, to nie jest ich wina. Obiecaliśmy tę drogę mieszkańcom - powiedział Piotr Rećko.
Na dzisiejszej sesji radni zadecydowali też, by zwiększyć środki (o nieco ponad 1 mln złotych) na przebudowę dróg 1326B i 1330B Janów - Trofimówka (ul. Trofimowska w Janowie) - Franckowa Buda - Wyłudki oraz drogi 1232B Janów - Budno - Nowinka. Według kosztorysu w sumie 8-kilometrowy odcinek miał kosztować 6 mln złotych. W pierwszym przetargu najtańsza oferta wynosiła aż 13 mln złotych. W trzecim postępowaniu przetargowym udało się uzyskać cenę 8 mln złotych.
Aby jednak doszło do realizacji, również radni w Janowie muszą podjąć uchwałę w sprawie zwiększenia środków na tę inwestycję.
- Jeszcze Rada Gminy nie zajmowała się tą sprawą. Ja, jako wójt, będę wykonywał uchwałę rady. Należałoby to budować, ale musi być rozsądek - powiedział nam Czesław Kiejko, wójt Janowa.
Jak dodał, nie wiadomo, kiedy uchwały należy się spodziewać.
CZYTAJ TEŻ: Będą pieniądze na drogi
Pytania radnego
Jarosław Hołownia pytał o zakaz agitacji wyborczej w Starostwie Powiatowym w Sokółce.
- Wchodząc do urzędu, widać ogłoszenie informujące, że jest zakaz agitacji w Starostwie Powiatowym w Sokółce. Jeszcze parę dni temu pańska gazeta InfoSokółka, z kandydatami do rady miejskiej i rady powiatu, leżała w starostwie. Jak to się ma do ogłoszenia? - pytał radny.
- Zakaz agitacji wynika z przepisów prawa. Natomiast w gazecie wydawanej przez stowarzyszenie nie widziałem żadnej agitacji wyborczej - powiedział Piotr Rećko (patrz wideo poniżej).
Radny pytał również o „ruchy kadrowe" w starostwie. - Część osób zostało nowo zatrudnionych, część osób albo się zwolniła, albo zostały wypowiedziane umowy o prace - mówił Jarosław Hołownia.
- Żadnych zawirowań kadrowych nie ma, mamy stabilną kadrę kierowniczą. Jeżeli ktoś chce zrezygnować z pracy w starostwie, nie mogę go na siłę trzymać. Potwierdzam, taka jedna osoba była - wypowiedziała stosunek praca. Jej sprawa, jej decyzja. Zresztą startuje do Rady Powiatu z konkurencyjnego komitetu - stwierdził Piotr Rećko.
- Bardzo niepokojące jest zadłużenie powiatu - kontynuował Hołownia. - Jest to kwestia, z którą będzie musiała się zmierzyć w następnej kadencji Rada Powiatu. Jako samorządowiec z 4-letnim stażem, co by pan poradził swojemu następcy - w jaki sposób w nowej kadencji walczyć z ogromnym zadłużeniem powiatu i deficytem.
W tej chwili zadłużenie samorządu wynosi 9,4 mln złotych. - Na zobowiązania przyszłe, związane z budową bloku i budową dróg, musimy wyemitować ewentualne obligacje - powiedział Piotr Rećko.
Jak tłumaczyła nam Jolanta Mordas, skarbnik powiatu, planowane zadłużenie na koniec roku to 21 mln złotych. Na pokrycie kosztów inwestycji, między innymi bloku operacyjnego oraz inwestycji drogowych, planowane jest wyemitowanie obligacji na łączną kwotę 15 mln złotych. Wszystko zależy jednak od tego, jakie inwestycje i czy w ogóle uda się je zrealizować.
(mby)
Sesja Rady Powiatu: