Po trzech godzinach dyskusji na nadzwyczajnej sesji radni gminy Sokółka zatwierdzili dziś zmiany w budżecie na 2018 rok.
Wykreślone z uchwały zostały inwestycje związane z budową sieci ciepłowniczej. Co prawda wniosek na utworzenie kanału pomiędzy ulicą Przemysłową a Osiedlem Zielonym złożyło Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej, ale rozstrzygnięcie konkursu jeszcze nie nastąpiło. Zadanie to kosztowałoby około 6 mln zł i byłyby szanse na zdobycie sporego dofinansowania rzędu 60 procent. Pozwoliłoby to m.in. na likwidację kotłowni na węgiel na Zielonym Osiedlu.
Radni mówili o skardze do Regionalnej Izby Obrachunkowej dotyczącej uchwały przyjętej na poprzedniej sesji. Chodziło o pieniądze przeznaczone na modernizację jezdni - zgodnie z wnioskiem Powiatowego Zarządu Dróg.
CZYTAJ WIĘCEJ: Dwóch radnych w ramach protestu nie głosowało, ale i tak niewiele to zmieniło [2 x WIDEO, FOTO]
- Napisałam skargę do wojewody. Ten odesłał ją do RIO. Gdy PZD kieruje pismo do burmistrza Sokółki, to burmistrz ma wystąpić z inicjatywą uchwałodawczą - wyjaśniła radna Helena Czaplejewicz.
Izba ma ustalić, czy radni przekroczyli swoje kompetencje zmieniając budżet na ostatniej sesji. Obrady RIO mają się odbyć na posiedzeniu 2 sierpnia.
Wiceprzewodniczący RM Piotr Borowski chciał, by pozostawić 100 tys. zł na zakup i montaż urządzeń do street workoutu (ćwiczeń fizycznych) przy placu zabaw na ulicy Piłsudskiego. Sprzeciwił mu się radny Jerzy Saciłowski, który stwierdził, że już obecnie wieczorami i w nocy spotyka się tam młodzież, co jest uciążliwe dla mieszkańców pobliskich bloków. - Zaczyna się o 21, a kończy o 4 rano. Nie wiem, czy warto tam ładować kolejne 100 tysięcy - stwierdził.
Radni poprali jednak wniosek Piotra Borowskiego.
Największe chyba emocje wzbudziła sprawa... placu zabaw przy blokach wspólnoty mieszkaniowej na ulicy Broniewskiego za 50 tys. zł. Radny Michał Tochwin namawiał, by zamiast wstawiać nowe urządzenia na wąskim kawałku trawnika (przepisy wymagają, by odległość takiego miejsca od budynków i dróg wynosiła 10 metrów), zaplanować w przyszłości stworzenie placu przy ulicy Skarżyńskiego. Ostatecznie - na wniosek przewodniczącego Daniela Supronika - pieniądze przeznaczono na wykup gruntów („by dać szansę placowi zabaw”). Radni poparli też pomysł Michała Tochwina, by 50 tys. zł wydać na monitoring i wymianę krzesełek na stadionie miejskim.
Nie będzie natomiast remontu tablicy poświęconej osadnictwu tatarskiemu na Sokólszczyźnie, która znajduje się na ścianie Sokólskiego Ośrodka Kultury. Urząd Miejski chciał na to przeznaczyć 25 tys. zł.
Zmiany w budżecie dotyczyły również m.in. wykonania oświetlenia ulicznego na wsiach oraz wykupu gruntów. Radni nie zgodzili się na wykreślenie z budżetu wykonania nawierzchni drogi rolniczej w obrębie wsi Pawełki. Zmiany w uchwale poparło 15 rajców.
Na początku obrad skarbnik Elżbieta Ziętek odniosła się w odczytanym oświadczeniu do sformułowania „kreatywna księgowość”, które padło na poprzedniej sesji (patrz wideo poniżej).
Więcej na temat dyskusji i sporów wkrótce na iSokolka.eu.
(pb)