Podczas poniedziałkowej sesji Rady Miejskiej radni nie podjęli uchwały w sprawie udzielenia burmistrz Sokółki absolutorium z wykonania budżetu na 2016 rok. Przystąpili ponadto do zmiany studium zagospodarowania przestrzennego gminy Sokółka.
Jak co roku, radni pochylili się w poniedziałek nad wnioskiem o udzielenie absolutorium dla burmistrz Sokółki. Regionalna Izba Obrachunkowa i Komisja Rewizyjna przy Radzie Miejskiej pozytywnie oceniła sprawozdania z wykonania budżetu.
- Chciałbym zwrócić się do mieszkańców, aby zerknęli wokół siebie, jak naprawdę wygląda realizacja zadań inwestycyjnych w gminie. My, jako rada, od kilku miesięcy nie możemy zadać merytorycznego pytania o inwestycje. Z mediów dowiadujemy się o działalności pani burmistrz. Przedstawione sprawozdanie z wykonania budżetu na rok 2016 przez burmistrz Sokółki Ewę Kulikowską jest tylko wykonaniem kreatywnej księgowości i zabiegiem populistycznym niemającym nic wspólnego z dobrem mieszkańców gminy - powiedział radny Marek Awdziej (patrz wideo poniżej).
Zarzucał przede wszystkim opóźnienia w realizacji inwestycji - część z nich należało przenieść na kolejny rok. Mówił o zwolnieniu byłego sekretarza gminy i nieprawidłowościach na składowisku w Karczach.
- Chciałabym, aby każdy sięgnął do definicji absolutorium. Nie jest to podsumowanie pracy burmistrza, urzędu i tak dalej. Jest to przytaknięcie bądź nie dla realizacji budżetu - powiedziała radna Helena Czaplejewicz.
- Ewentualne nieudzielenie absolutorium to byłoby takie swoiste „podziękowanie" za akcję pod tytułem budowa wiaduktu na ulicy Kryńskiej, czego nie udało się dokonać przez 50 lat poprzednikom - stwierdził radny Stanisław Pałusewicz.
W grudniu zeszłego roku radni ustalili wydatki, które nie wygasną z końcem roku. Oznaczało to, że niektóre inwestycje znajdujące się w budżecie na 2016 rok zostały przeniesione na 2017 rok, gdyż magistrat nie zdołał ich zrealizować w roku budżetowym (czytaj: Czy my jesteśmy sądem czy prokuraturą?). Na ich dokończenie magistrat ma czas do 30 czerwca bieżącego roku.
- Mogliśmy nie przegłosować wydatków niewygasających, bo była taka możliwość, ale Rada Miejska w większości racjonalnie podchodzi do tematu wydatkowania środków publicznych i zdecydowała, że przyjmiemy ten wykaz wydatków. Mogliśmy nie przyjąć tej uchwały i wszystkim wskazać, że budżet nie został wykonany i opinia RIO nie byłaby pozytywna - mówił przewodniczący RM Daniel Supronik.
Dodał, że gdyby radni nie przegłosowali wydatków niewygasających, podmioty z którymi urząd podpisał już umowy, mogłyby wystąpić do gminy o odszkodowanie. Podkreślił, że budżet gminy jest jednoroczny i musi być tak rozplanowany, żeby środki były wydatkowane w bieżącym roku.
- Jeżeli racjonalność Rady Miejskiej spotyka się z racjonalnością burmistrza, to rzeczywiście efekt jest gwarantowany, tak się zdarzyło przy wykonaniu budżetu roku 2016 i mam nadzieję, że będzie podobnie w przypadku budżetu roku 2017 - stwierdził zastępca burmistrz Antoni Stefanowicz.
- Opinia RIO i komisji rewizyjnej wskazuje na to, że budżet jest wykonywany prawidłowo, a absolutorium udziela się z wykonania budżetu. Cieszę się, że przenieśliście państwo te wydatki, bo tak naprawdę to są wasze inwestycje. Ja na ulicy Łąkowej mam wszystko zrobione - mówiła Ewa Kulikowska.
Ostatecznie przeciwko podjęciu uchwały w sprawie udzielenia absolutorium z wykonania budżetu na 2016 rok było 9 radnych, „za” głosowało 8. Czterech radnych nie brało udziału w głosowaniu. Oznacza to, że uchwała absolutoryjna nie została podjęta. Podobna sytuacja miała miejsce w zeszłym roku.
Podczas poniedziałkowego posiedzenia radni przystąpili do zmiany studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy Sokółka. Powzięli m.in. wniosek o zmianie przeznaczenia terenu na przemysłowy na obszarze zbiornika wodnego Kundzin i terenów wokół niego. Był to jeden z kilkunastu głosowanych przez radnych wniosków. Nieruchomość należy do firmy Adampol, która stara się o stworzenie tam terminalu przy trasie kolejowej (czytaj też: Terminal przeładunkowy czy jezioro [WIDEO, FOTO]).
- Myślę, że wszystkim zależy na tym, aby ta firma rozpoczęła u nas działalność - powiedziała Ewa Kulikowska.
- Próbuję ostrzec jakie będą tego konsekwencje - powiedział radny Marek Awdziej. Jego obawy budzi przede wszystkim sposób zasypania zbiorników w Kundzinie i jakim surowcem zostanie to zrobione.
- Ludzie w całej Polsce walczą o zbiorniki wodne, a my chcemy je lekką ręką zasypać? - włączył się do dyskusji radny Antoni Cydzik.
Na posiedzeniu przeznaczono również środki na projekty rewitalizacji północnej i południowej części Placu Kościuszki, terenów na Zielonym Osiedlu (miasteczko ruchu drogowego) oraz przebudowy zabytkowej kamienicy przy Placu Kościuszki 26. Gmina na ten cel chce się starać o środki z zewnątrz.
(mby)
Debata na temat absolutorium:
Sesja Rady Miejskiej w Sokółce: