Gmina Sokółka kupiła nowe tablety dla radnych. - To urządzenia marki Lenovo Yoga, po około 1200 złotych za sztukę - mówi Zbigniew Tochwin, sekretarz w sokólskim Urzędzie Miejskim. Stare urządzenia byli radni mogą sobie odkupić, płacąc 350 złotych. - Wydałem stosowne zarządzenie w tej sprawie. Była taka możliwość i z niej skorzystałem - tłumaczy Stanisław Małachwiej, burmistrz Sokółki.
Zarządzenie dotyczące tabletów (ale także innego sprzętu elektronicznego) pojawiło się w Biuletynie Informacji Publicznej. "Zarządza się dokonać sprzedaży sprzętu elektronicznego i innych rzeczy ruchomych, używanych, ujętych w ewidencji księgowej Urzędu Miejskiego w Sokółce jego dotychczasowym użytkownikom i pracownikom Urzędu Miejskiego w Sokółce" - brzmi fragment zarządzenia z datą 3 grudnia, podpisanego przez Stanisława Małachwieja.
Chodzi m.in. o tablety, z których korzystali radni minionej kadencji. - Użytkowano je przez okres 3,5 roku. Są na tyle zużyte, że zrobiliśmy zakup nowych urządzeń. Dzięki temu kontakt z radnymi będzie łatwiejszy - mówi Stanisław Małachwiej.
- Pan burmistrz robi prezent dla tych radnych, którzy go popierali. Postulowałem, aby stare tablety oddać do sokólskich szkół w celach edukacyjnych, zaś zakup nowych powinien być skonsultowany z nowymi radnymi - mówi Sławomir Sawicki, radny poprzedniej i obecnej kadencji. - Przypominam jak rzeczy się miały w 2011 roku, gdy kupiono tamte tablety. Gmina nabyła je jeszcze przed zatwierdzeniem stosownej uchwały przez Radę Miejską. Teraz pan burmistrz postąpił tak samo.
Trzy lata temu na zakup tabletów wydano 45 tys. zł (czytaj tekst Sokólscy radni dostaną tablety). Teraz samorząd zapłacił nieco ponad 25 tysięcy. Stare urządzenia sprzedawane są po 350 zł za sztukę.
(is)