Na cmentarzu żołnierskim w Kopnej Górze spoczęły wczoraj doczesne szczątki 46. powstańców listopadowych. Odkryto podczas prac ekshumacyjnych jesienią 2009 roku w okolicach Sokołdy, następnie poddano je badaniom archeologicznym i antropologicznym.
W Puszczy Knyszyńskiej, pod Sokołdą, latem 1831 roku rozegrała się bitwa powstańców z Moskalami.
Historia odkrycia pochówku powstańców ma swój początek w notatce odnalezionej kilka lat temu w archiwum parafii rzymskokatolickiej w Szudziałowie. Sporządził ją duchowny po wydarzeniach, które z lata 1831 roku pod wsią Sokołda. Z notatki wynikało, że w miejscu tym doszło do ataku wojsk rosyjskich na oddziały powstańcze, a polscy żołnierze zostali pochowanych w jednej mogile. W notatce był też przybliżony opis miejsca.
(SzW)
46 powstańców listopadowych należało do oddziału pułkownika Józefa Zaliwskiego. Żołnierze ci zostawili rodziny, dobytek życia i poszli w bój o wolną Ojczyznę. Postawili na szali także spokój i bezpieczeństwo swoich ojców, matek, żon i dzieci. Pomimo ryzyka poszli za głosem werbli i serca. To ich dowódca był jednym ze współtwórców Sprzymierzenia Wysockiego, tym który kierował atakiem na Arenał podczas Nocy Listopadowej. To on sformował oddział Kurpików Ostrołęckich.
Najprawdopodobniej w wyniku zdrady wracający spod Wilna oddział został zaatakowany przez wojska carskie. Rosjanie wykorzystując zaskoczenie i osłonę nocy wyrżnęli Polaków jak zwierzęta i odzierając z godności wrzucili do jednego padołu. Badania kości przeprowadzone przez ekspertów sądowych pozwoliły ustalić, że zabici powstańcy mieli obrażenia zadane szablami i kolbami karabinów. Badaczy zaskoczyła jednak duża ilość tych ran, co raczej nie wskazywało, aby doznali ich podczas starć z wrogiem. Na czaszkach znaleziono też charakterystyczne wgniecenia i złamania. To wszystko dowiodło, że polscy żołnierze nie zginęli bezpośrednio w walce, ale gdy byli już bezbronni, Rosjanie ich dobijali. Powstańców obdarto z odzieży, obrabowano i bezładnie zwalono warstwami do dołu śmierci.
Dzięki zaangażowaniu pasjonatów lokalnej historii i stowarzyszeniu "Collegium Suprasliense", władz samorządowych, Nadleśnictwa Supraśl i dyrekcji Parku Krajobrazowego Puszczy Knyszyńskiej, zapomniana bitwa pod Sokołdą znalazła na nowo godne miejsce w pamięci. Historia odkrycia pochówku powstańców ma swój początek w notatce sporządzonej 180 lat temu ręką ks. Andruszkiewicza. Odnaleziono ją w archiwum parafii rzymskokatolickiej w Szudziałowie. Z treści notatki wynika, iż powstańcy zostali pochowani przez Rosjan na Kopnej Górze po bitwie, jaka została tu stoczona 7 lipca 1831 roku.
W homilii ks. kmdr por. Zbigniew Rećko, proboszcz parafii garnizonowej w Białymstoku zauważył powszechne dzisiaj wypieranie się przez Polaków własnej tożsamości Stwierdził, że własnej tożsamości wyrzec się nie da, "a jeśli ktoś próbuje to zrobić, to zamiast uniwersalisty, kogoś o szerokich horyzontach, powstaje zdeklasowany niewolnik, który nienawidzi tego, co swoje, i nie potrafi zachwycić się tym, co inne". Zaznaczał, że wyrzeczenie się własnej kultury i tożsamości prowadzi do nihilizmu. "Efektem tego nie będzie powstanie klasy Europejczyków, ale niewolników, którzy służyć będą tym, którzy mają siłę i dumę z własnej tożsamości" – podkreślił.
Na zakończenie przypomniał wiersz Adama Asnyka, syna powstańca listopadowego:
Miejcie nadzieję!... Nie tę lichą, marną
Co rdzeń spróchniały w wątły kwiat ubiera,
Lecz tę niezłomną, która tkwi jak ziarno
Przyszłych poświęceń w duszy bohatera.
Miejcie odwagę!... Nie tę jednodniową,
Co w rozpaczliwym przedsięwzięciu pryska,
Lecz tę, co wiecznie z podniesioną głową
Nie da się zepchnąć ze swego stanowiska.
Miejcie odwagę... Nie tę tchnącą szałem,
która na oślep leci bez oręża,
Lecz tę, co sama niezdobytym wałem
Przeciwne losy stałością zwycięża.
Przestańmy własną pieścić się boleścią,
Przestańmy ciągłym lamentem się poić:
Kochać się w skargach jest rzeczą niewieścią,
Mężom przystało w milczeniu się zbroić...
Lecz nie przestajmy czcić świętości swoje
I przechowywać ideałów czystość;
Do nas należy dać im moc i zbroję,
By z kraju marzeń przeszły w rzeczywistość
Krzysztof Promiński
Klub Historyczny im. kpt Franciszka Potyrały "Oracza"
Przygotowania do niedzielnych uroczystości i cmentarz powstańczy w Kopnej Górze:
Uroczystości w Kopnej Górze. Zdjęcia dzięki uprzejmości Krzysztofa Promińskiego:
Uroczystości w Kopnej Górze. Wideo: