Dwa dni i kilkadziesiąt osób – w tym policjanci, strażacy, płetwonurkowie i ratownicy wodni – tak wyglądała akcja 30-letniego mieszkańca Warszawy, który podczas spływu spadł z tratwy do wezbranej i rwącej rzeki. Do tego nieszczęśliwego wypadku doszło wczoraj w pobliżu Dębowa, tuż przy granicy gminy Suchowola.
Wczoraj tuż przed godziną 14 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Augustowie został powiadomiony o wypadku na wodzie, do jakiego doszło w rejonie miejscowości Dębowo w gminie Sztabin. Z informacji wynikało, że wywróciła się tam tratwa, którą płynęło kilka osób. Jednego z mężczyzn nie udało się wydostać z wody.
Na miejsce natychmiast skierowani zostali policjanci. Tam funkcjonariusze wstępnie ustalili, że sześcioro mieszkańców województwa mazowieckiego w wieku od 29 do 46 lat rekreacyjnie spływało tratwą Kanałem Augustowskim. W pewnym momencie, na jego rozwidleniu, tratwa została ściągnięta przez silny nurt w kierunku pobliskiego jazu, w który uderzyła. Wtedy właśnie pięć osób wpadło do wody. Trzem z nich nic się nie stało, a czwarta po wyciągnięciu z wody w ciężkim stanie trafiła do szpitala. Natomiast piąta – 30-letni mieszkaniec Warszawy została porwana przez silny nurt Biebrzy.
Od razu po zgłoszeniu rozpoczęły się poszukiwania zaginionego mężczyzny. Utrudniał je bardzo wysoki stan wody i szybki prąd rzeki, której rozlewiska zajęły bardzo duży obszar. Widoczność pod wodą była bardzo mocno ograniczona.
Wczoraj, aż do zmroku 30-latka szukało w sumie kilkadziesiąt osób – w tym policjanci, strażacy, płetwonurkowie i ratownicy WOPR. Niestety, bez rezultatu. Dzisiaj rano akcja została wznowiona i ponownie kilkadziesiąt osób rozpoczęło poszukiwania. Policjanci i strażacy na łodziach oraz płetwonurkowie, pomimo dużych utrudnień, dokładnie sprawdzali kolejne kilometry Biebrzy oraz jej obszerne rozlewiska. Jednak aż do zmroku mężczyzna nie został odnaleziony - informuje podlaska policja na swojej stronie internetowej (podlaska.policja.gov.pl).
opr. (is)
Akcja ratunkowa na Biebrzy. Zdjęcia udostępnione przez podlaską policję: