Motocykl po przewróceniu się na jezdnię sunął przez ponad 300 metrów z prędkością około 180 km/h - informują eksperci od rekonstrukcji wypadków. Chodzi o zdarzenie z kwietnia tego roku, gdy mieszkaniec powiatu sokólskiego stracił panowanie nad pojazdem na drodze S8. 26-latek nie przeżył wypadku.
Przypomnijmy, 14 kwietnia doszło do wypadku na drodze S8, w okolicach Zambrowa. Z ustaleń policjantów wynikało, że 26-latek kierujący motocyklem z nieustalonych przyczyn zjechał z jezdni i uderzył w bariery energochłonne. Mieszkaniec powiatu sokólskiego zginął na miejscu.
SZCZEGÓŁY: 26-letni mieszkaniec powiatu sokólskiego zginął w wypadku na „ósemce” [FOTO]
Zdarzenie zostało nagrane kamerą, która znajdowała się w ciężarówce wjeżdżającej na krajową „ósemkę”. Okazało się, że w wypadku brało udział także auto osobowe subaru. Jechała nim Małgorzata Gersdorf (była I prezes Sądu Najwyższego) z mężem Bohdanem Zdziennickim (byłym prezesem Trybunału Konstytucyjnego). Nie zatrzymali się oni jednak, ani nie zawiadomili odpowiednich służb.
#TVPInfo | Film z momentu śmiertelnego wypadku z udziałem motocyklisty, którego świadkiem miała być Małgorzata Gersdorf. pic.twitter.com/N6zUtUGldl
— TOP TVP INFO (@TOPTVPINFO) April 15, 2022
Specjaliści zajmujący się rekonstrukcją wypadków zbadali miejsce i okoliczności tego zdarzenia. Ich zdaniem motocykl po upadku sunął jeszcze przez co najmniej kilkaset metrów, by zatrzymać się na pasie awaryjnym.
- Można domniemywać, że motocykl znalazł się przed pojazdem osobowym – mówią eksperci w filmie opublikowanym w serwisie YouTube.
Jak twierdzą – powodem wypadku mogła być utrata równowagi i zblokowanie przedniego koła w jednośladzie. Ważnym aspektem mogła być także prędkość pojazdów uczestniczących w zdarzeniu. Według nich, osobówka jechała około 120 km/h, zaś motocykl mógł osiągnąć nawet 180 km/h.
- Wcześniej motocykl był już hamowany z pozostawieniem śladu blokowania, a więc jego prędkość na początku hamowania była na pewno większa niż w momencie przewrócenia na podłoże – słyszymy w filmie.
Co było przyczyną zdarzenia?
- Możemy założyć, że motocykl przed zdarzeniem poruszał się lewym pasem ruchu. Dla subaru są możliwe dwa warianty, czyli ruch lewym pasem aż do miejsca, w którym później zaczął zmieniać na prawy lub też zmiana pasa z prawego na lewy – mówią eksperci.
(or)