Cześć babciu. To ja, twój wnuk. Kto? Twój wnuk. Przepraszam, ale mam straszną chrypę. Aaa to ty, co u ciebie? Babciu, pilnie potrzebuję pieniędzy, miałem wypadek i by wyjść z aresztu muszę wpłacić pieniądze… Tak zaczęła się rozmowa starszej pani z przestępcą, który oszukał kobietę na znaczną sumę pieniędzy.
Podlascy policjanci radzą jak nie stać się ofiarą oszustów.
Kilka dni temu do mieszkanki Białegostoku zadzwonił telefon. Rozmówca przedstawił się, jako jej wnuk, który miał wypadek i by wyjść z policyjnego aresztu - potrzebuje pieniędzy. Swojej rozmówczyni powiedział, że przedstawiciel policji zgłosi się po pieniądze osobiście. 80-latka uwierzyła swemu rozmówcy i przekazała rzekomemu mundurowemu, który stawił się w miejscu jej zamieszkania około 10 tys. zł. Kobieta została bez pieniędzy, a sprawców szukają policjanci.
Opowieści i preteksty, jakie tworzą i wykorzystują złodzieje i oszuści bywają bardzo różne, a ich pomysłowość w tym zakresie nie zna granic. Jednak wspólnym elementem ich działania jest wytypowanie na przyszłe ofiary starszych i najczęściej mieszkających samotnie osób, zdobycie ich zaufania i odwrócenie uwagi. Bardzo często zaczyna się od zwykłego telefonu od rzekomego wnuczka czy wnuczki z prośbą o pilne pożyczenie pieniędzy. Zazwyczaj po ich odbiór przychodzi inna, wcześniej ustalona osoba. Może zdarzyć się, że chcąc się uwiarygodnić powołują się na urzędnika albo policjanta.
Policja apeluje! Zasada ograniczonego zaufania w tego typu sytuacjach jest jedyną szansą, by nie stać się ofiarą oszustów. Niespodziewane telefony z prośbą o natychmiastową pomoc finansową od wnuków, kuzynów czy innych członków rodziny każdorazowo powinny być potwierdzane. Telefoniczne podszywanie się oszustów pod urzędników jest celowym działaniem przestępców, którzy w ten sposób chcą zapewnić o swojej wiarygodności i wzbudzić zaufanie.
W przypadku prośby o nagłą pożyczkę, zawsze należy: skontaktować się osobiście z osobą, podającą się za naszego krewnego, nigdy nie ulegać presji czasu, którą wywierają oszuści, potwierdzić informację u innych członków naszej rodziny.
W przypadku jakichkolwiek podejrzeń, że mamy do czynienia z oszustem natychmiast powiadamiajmy policję dzwoniąc na numer alarmowy 997 lub 112 - radzi sokólska policja na swojej stronie internetowej (sokolka.policja.gov.pl).
opr. (is)