W całym kraju, także w województwie podlaskim, Zakład Ubezpieczeń Społecznych kontroluje zwolnienia lekarskie. Ich skuteczność z roku na rok jest coraz większa. A to za sprawą pomocnych wskazówek, które coraz częściej trafiają do pracowników ZUS. Tylko w ubiegłym półroczu na podstawie donosów w Oddziale białostockim zostało wszczętych 49 postępowań.
Zakład Ubezpieczeń Społecznych podsumował wyniki kontroli zwolnień lekarskich prowadzonych w ubiegłym roku. Sprawdzano, czy osoby chore prawidłowo korzystają ze zwolnień, oraz czy wystawione zwolnienie było zasadne. Niektórzy na zwolnieniu lekarskim pracowali, inni byli już zdrowi w momencie badania przez lekarza orzecznika. Na terenie województwa podlaskiego w ubiegłym roku ZUS skontrolował 7,7 tys. zwolnień. Kontrole skutkowały wstrzymaniem wypłaty świadczeń na kwotę ponad 338 tys. zł.
W ramach przysługujących uprawnień Zakład Ubezpieczeń Społecznych prowadzi dwa rodzaje kontroli zwolnień lekarskich. Pierwszy dotyczy ich wykorzystywania, drugi natomiast orzekania o czasowej niezdolności do pracy. Przy pierwszym typie kontroli pracownicy ZUS sprawdzają czy chory wykorzystuje zwolnienie lekarskie zgodnie z jego przeznaczeniem i stosuje się do zaleceń lekarza, a nie np. pracuje, remontuje mieszkanie, czy wykonuje inne czynności, które mogłyby wydłużyć powrót do zdrowia. Co ważne, taką kontrolę mogą przeprowadzić także pracodawcy, którzy zatrudniają powyżej 20 pracowników. W ubiegłym roku białostocki oddział ZUS przeprowadził prawie 2,8 tys. takich kontroli. Z tego powodu 223 osoby zostało pozbawionych prawa do zasiłku, a kwota wstrzymanych z tego tytułu zasiłków osiągnęła ponad 310 tys. zł.
Drugim rodzajem kontroli jest kontrola prawidłowości orzekania o czasowej niezdolności do pracy z powodu choroby. Kontrole te wykonują lekarze orzecznicy ZUS, którzy sprawdzają czy zwolnienie zostało wystawione zasadnie i czy osoba korzystająca ze zwolnienia lekarskiego jest nadal chora. Kontrola ta może odbyć się także w oparciu o dokumentację medyczną na podstawie, której lekarz wystawił zwolnienie. W naszym regionie w 2019 r. orzecznicy ZUS-u przeprowadzili 4,9 tys. takich kontroli. Ich następstwem było wstrzymanie dalszej wypłaty świadczeń 53 osobom. Kwota wstrzymanych z tego tytułu zasiłków wyniosła 28,1 tys. zł .
Przyłapani na gorącym uczynku
- Donosy to teraz coraz częstsza forma namierzania osób, które nie zawsze robią to, co podczas stwierdzonej przez lekarza niezdolności do pracy powinny, czyli „kurować się” - informuje Katarzyna Krupicka, regionalny rzecznik prasowy ZUS województwa podlaskiego. - Sąsiad na sąsiada, współpracownik na koleżankę zza biurka, były szef na aktualnego przełożonego i tak możemy mnożyć, kto na kogo donosi. Jako przykład, który był sygnałem do wszczęcia postępowania wyjaśniającego, można podać pracownika przebywającego na zwolnieniu lekarskim, który uczestniczył w posiedzeniu sądowym, wykonując obowiązki ławnika. Kolejny to mąż zmarłej kobiety zgłosił na jej brata, że ten w trakcie choroby remontuje dom. Kłócący się wspólnicy, którzy już nie prowadzą razem firmy, postanowili uprzykrzyć sobie życie. Jeden z nich dostarczył dowody w postaci nagrań i zdjęcie, zarzucając, że zamiast odpoczywać, były biznesowy partner pracował. Przyłapana, a raczej wskazana przez koleżankę została również kobieta na otwarciu przewodu doktorskiego, a prezes firmy przez byłego prezesa na pobieraniu pieniędzy z bankomatu w banku, w którym pracuje.
Warto wiedzieć
Jeżeli osoba korzysta ze zwolnienia niezgodnie z jego przeznaczeniem, Zakład wstrzymuje wypłatę świadczenia, a jeżeli zostało już wypłacone - nakazuje jego zwrot. O niewłaściwym korzystaniu ze zwolnienia lekarskiego mówimy, gdy chory w jego trakcie pracuje lub wykonuje inne działania, które mogą wydłużyć powrót do zdrowia.
opr. (mby)