Maria Anders, senator z okręgu łomżyńsko-suwalskiego poinformowała dziś na Twitterze o rezygnacji z mandatu. Ma ona zostać ambasadorem Polski we Włoszech.
Córka generała Władysława Andersa, dowódcy II Korpusu Polskiego, w wyborach parlamentarnych w 2015 roku kandydowała na senatora w okręgu wyborczym nr 44 (część Warszawy) z ramienia Prawa i Sprawiedliwości. Uzyskała 154 746 głosów (40,76 procent), lecz nie dostała się do Senatu. 15 stycznia 2016 roku Maria Anders została przewodniczącą Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa oraz sekretarzem stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów i pełnomocnikiem premiera do spraw dialogu międzynarodowego – przypomina wikipedia.org.
W 2016 Maria Anders została kandydatką PiS w wyborach uzupełniających do Senatu w okręgu nr 59 (Łomża, Suwałki oraz powiaty: augustowski, grajewski, kolneński, łomżyński, moniecki, sejneński, suwalski i zambrowski). Głosowanie odbyło się po rezygnacji z mandatu Bohdana Paszkowskiego, który został wojewodą podlaskim.
6 marca 2016 roku Maria Anders uzyskała mandat senatora, zdobywając 30 661 głosów (47,26 procent) i pokonując m.in. Mieczysława Bagińskiego z PSL, którego poparło 41,03 procent głosujących. Ślubowanie złożyła trzy dni później, w tym samym dniu przystąpiła do klubu parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości, pozostając osobą bezpartyjną - podaje wikipedia.org. Wybory były uważnie śledzone przez ogólnopolskie media. Postrzegano je jako swoisty plebiscyt popularności PiS po roku rządów.
Dzisiaj zrezygnowałam z mandatu Senatora RP. Panu Marszałkowi @StKarczewski i @PolskiSenat dziękuje za współpracę. pic.twitter.com/wtCKtVJKU8
— Anna Maria Anders (@Anna_M_Anders) August 26, 2019
Rezygnacja Marii Anders z mandatu nie wywołuje żadnych skutków dla mieszkańców, bowiem nie przeprowadza się głosowania uzupełniającego, gdy do wyborów pozostało pół roku. Prawo i Sprawiedliwość będzie po prostu miało o jednego senatora mniej.
(pb)