18 maja w gminie Nowy Dwór odbędą się wybory samorządowe. Wszystko przez to, że wygaszony został mandat jednego z radnych. Tymczasem w samej Radzie Gminy doszło do zmian personalnych.
- Wybory wyznaczono na 18 maja, bowiem jeden z radnych stracił mandat - mówi Stanisław Hrynkiewicz, sekretarz i zastępca wójta Nowego Dworu.
Chodzi o sprawę Ryszarda R. oskarżonego o próbę przekupstwa. Chciał on namówić przedstawicieli koła łowieckiego do przyjęcia do grona myśliwych swojego syna. Oferował jednocześnie pomoc przy zatwierdzeniu planu łowieckiego. Sprawa trafiła do sądu wraz z nagraniem wypowiedzi radnego. Zapadł wyrok skazujący. Na wygaszenie mandatu nie zgodziła się jednak Rada Gminy. Do sprawy włączył się więc wojewoda podlaski. W lipcu ubiegłego roku stwierdził wygaśniecie mandatu Ryszarda R. Radny wniósł na to zarządzenie skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Białymstoku. 3 grudnia 2013 roku WSA oddalił skargę. Radny złożył jeszcze apelację do Naczelnego Sądu Administracyjnego, lecz ten nie przyznał mu racji. W końcu mandat wygaszono, a 11 marca 2014 roku wojewoda wydał zarządzenie o ogłoszeniu wyborów uzupełniających. Mają się one odbyć 18 maja w Butrymowcach oraz Plebanowcach, czyli w okręgu numer 9.
- Jest tam zarejestrowany jeden komitet wyborczy - tłumaczy Stanisław Hrynkiewicz.
Jeżeli do wyborów stanie tylko jeden kandydat, to komisja wyborcza wyda tylko stosowne obwieszczenie. W innym przypadku dojdzie do starcia przy urnach.
- Nie można ich było połączyć z wyborami do Europarlamentu, które odbędą się 25 maja. To był ostatni dopuszczalny termin - stwierdza zastępca wójta.
Sprawa Ryszarda R. nie jest odosobniona. O konflikcie z prawem samorządowców pisaliśmy w tekście Sądowe batalie radnych z gminy Nowy Dwór.
Tymczasem na ostatniej sesji doszło do istotnych zmian personalnych w Radzie Gminy.
- W ostatniej chwili grupa czterech radnych wprowadziła do porządku obrad uchwały w sprawie odwołania przewodniczących Komisji Rewizyjnej oraz Finansów i Budżetu, a także o powołanie nowych osób na te funkcje. Uchwały przyjęto, jednak jeden z radnych odwołał się w tej sprawie do wojewody podlaskiego. Nie wiadomo więc, czy wojewoda tych zapisów nie uchyli - stwierdza zastępca wójta Nowego Dworu.
Obecnie siedmiu radnych popiera wójta Nowego Dworu, siedmiu jest w opozycji.
(is)