38 strażaków brało udział w akcji ratunkowej. Z płonącego budynku wyniesiono 50 ton słomy.
Wczoraj o godzinie 18.59 dyżurny straży pożarnej został poinformowany o tym, że płonie obora przy ulicy Dąbrowskiego w Nowym Dworze. Po przybyciu ratowników na miejsce okazało się, że ogień objął sprasowaną słomę składowaną na poddaszu budynku. Gospodarze sami wyprowadzili zwierzęta na zewnątrz. Strażacy wykonali z drabin dojścia umożliwiające dostęp do dachu. Zerwano poszycie i rozpoczęto gaszenie. Jednocześnie przystąpiono do wynoszenia słomy składowanej w drugiej części poddasza.
Ostatecznie spłonęło około 5 ton słomy oraz więźba dachowa z pokryciem. Strażakom udało się wynieść 50 ton słomy oraz 10 ton siana znajdującego się na dole obory.
W akcji brało w sumie udział 35 ochotników (z OSP Nowy Dwór, Jaczno i Reszkowce) oraz trzech strażaków zawodowych z posterunku JRG w Dąbrowie Białostockiej. Działania zakończyły się o godzinie 2.57.
Budynek po remoncie dachu będzie nadawał się do użytkowania.
(is)