Polska była w ubiegłym roku krajem najchętniej odwiedzanym przez Białorusinów. Odnotowano 3,33 mln odwiedzin naszych wschodnich sąsiadów. Najczęściej Białorusini deklarują, że cel ich wizyty był prywatny. W praktyce oznacza to robienie zakupów w sklepach Białegostoku, Kuźnicy i Sokółki.
Informacje na ten temat podał dziennik "Respublika". Wczoraj dane statystyczne zacytowała Polska Agencja Prasowa. Wynika z nich, że najczęściej Białorusini przyjeżdżali do Polski (3,33 mln razy), do Rosji i na Ukrainę (3,28 mln razy - między tymi państwami nie ma odprawy granicznej) oraz na Litwę (1,3 mln zł).
Jak najczęściej wygląda taka wyprawa? Opisał ją kilka tygodni temu dziennikarz z Mińska (pisaliśmy o tym w tekście Dwie doby na zakupach w Polsce). Wycieczka z Białorusi odwiedza zazwyczaj bazar, hipermarkety i galerie handlowe. Goście ze Wschodu odwiedzają też sokólskie i kuźnickie sklepy, z myślą o nich tuż przy przejściu granicznym otworzyła swój sklep sieć dyskontowa (czytaj tekst W kolejce do nowej "Biedronki" [FOTO]).
Z danych udostępnionych nam przez Izbę Celną w Białymstoku wynika, że w 2012 roku na przejściach granicznych w województwie podlaskim zarejestrowano 750 tys. dokumentów Tax Free. "Ponad 160 tys. podróżnych na ich podstawie wywiozło zakupione u nas towary o łącznej wartości blisko 800 mln zł" - poinformował nas Maciej Czarnecki, rzecznik prasowy Izby Celnej w Białymstoku. "Zewnętrzną granicę Unii Europejskiej przekroczyło 4,5 mln osób (blisko 10 proc. więcej niż w 2011 roku)".
Zwiększa się też liczba tirów odprawianych na przejściach granicznych. W ubiegłym roku przejścia graniczne w województwie podlaskim przejechało 476 tys. ciężarówek (w 2011 roku - 421 tys., wzrost o 13 procent).
W sumie do budżetu państwa za pośrednictwem białostockiej Izby Celnej trafiło około 1,7 mld zł, z czego akcyza wyniosła 1 mld zł, wpływy z VAT - 650 mln zł, a wpływy z cła - 37 mln zł.
Wzmożony ruch ma też swoje złe strony. To przede wszystkim zakorkowana krajowa "dziewiętnastka", między Kuźnicą a Sokółką. Należy się spodziewać, że tuż przed samą Wielkanocą kolejki ciężarówek czekających na odprawę w Kuźnicy znów będą dłuższe, co utrudni życie kierowcom osobowych aut.
(is)