Czas podróży na tej trasie wynosi około 1 godzinę i 30 minut do 1 godziny i 45 minut, ze średnią prędkością 50 km/h. Drogi są przejezdne, ale śliskie. Na odcinku drogi Malawicze-Klimówka w niektórych miejscach zaspy obok drogi są wyższe od samochodu osobowego - pisze nasz Czytelnik.
Kolejka samochodów ciężarowych na krajowej "dziewiętnastce" kończyła się dziś w Horodniance, choć słuchacze Polskiego Radia Białystok wspominali na antenie o Świętej Wodzie pod Wasilkowem. Policja zalecała, by w miarę możliwości unikać tej trasy i do Sokółki jechać przez Supraśl i Wierzchlesie, zaś do Kuźnicy przez Malawicze, Klimówikę i Nowodziel. Nasz Czytelnik przebył i udokumentował całą trasę.
"Na odcinku od Kopnej Góry do Kamionki w sumie minęło mnie ok. 15 samochód kierujących się w stronę Białegostoku, natomiast na innych odcinkach ruch był dużo większy. Będąc w Sokółce próbowałem szczęścia przejechania główną drogą do Kuźnicy, ale policja wstrzymywała ruch na trzeciej górce od Sokółki. Niestety, tiry jadące od strony granicy nie dały rady wjechać pod górę koło Zadworzan, przez co ruch się blokował. Polecam tę trasę wszystkim jadącym z Białegostoku do Sokółki i Kuźnicy. Z Białegostoku wyjechałem o 12.15 w Kuźnicy byłem o 14.00 (w tym podjazd pod Zadworzany i zawrócenie na drogę do Malawicz). W załączniku przesyłam zdjęcia i filmy z drogi" - pisze nasz Czytelnik.
Według serwisu granica.gov.pl, czas oczekiwania na odprawę w Kuźnicy skrócił się dziś po południu o kolejne dwie godziny i wynosi 58 godzin.
Objazd z Białegostoku do Sokółki i Kuźnicy:
opr. (is)
Objazdem do Kuźnicy, zdjęcia nadesłane przez Czytelnika:
Tak wygląda objazd do Sokółki i Kuźnicy. Wideo publikujemy dzięki uprzejmości naszego Czytelnika: