Więcej osób niż wczoraj bawiło się dziś podczas obchodów Wieczoru Czterech Kultur 2012. Nikt nie mógł narzekać na nudę.
Kolejki dzieciaków ustawiały się do potężnych, dmuchanych, przezroczystych kul pływających po wodzie. Można było wejść do ich środka, a później spróbować utrzymać równowagę, co wcale nie należało do prostych rzeczy. Sporą frajdę dawało także poskakanie na trampolinie i wizyta w jednym z wielu straganów. Dziś sporym wzięciem cieszyły się lody. Ci, którzy zgłodniali, lub poczuli się spragnieni, mogli posilić się w bufecie.
Sporo działo się na scenie. My mieliśmy okazję obejrzeć brawurowy występ młodych muzyków z Michałowa.
Niezadowoleni mogli być chyba tylko kibice KS UM Krynki. Ich klub uległ bowiem w towarzyskim spotkaniu z KS Michałowo 1:5. Kilka dni wcześniej Krynki zaprezentowały się z kolei całkiem nieźle, pokonując w sparingu Sokoła Sokółka (co prawda w rezerwowym składzie) 6:2.
Wieczór Czterech Kultur trwał dziś długo w noc i zakończył się dyskoteką z DJ-em.
- Wydaje się, że tegoroczne Dni Krynek całkiem nieźle nam się udały - powiedziała nam Elżbieta Czeremcha, dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Krynkach.
(is)
Wieczór Czterech Kultur w Krynkach. Zdjęcia:
Zobacz wykonanie utworu grupy Abba przez młodych muzyków z Michałowa: