Po białoruskiej stronie granicy Bruzgi - Kuźnica Rosjanin próbował umknąć celnikom. Okazało się, że w drogim aucie ma 280 paczek papierosów wartych - w przeliczeniu - 800 złotych. Teraz może stracić BMW warte 115 tys. zł.
O sprawie informuje Informacyjna Agencja Radiowa cytowana przez Polskie Radio Białystok. Białoruscy celnicy chcieli skontrolować BMW X5. Za kierownicą auta siedział obywatel Rosji. Gdy mężczyzna zorientował się, że jego samochód ma być prześwietlony, postanowił odjechać z przejścia granicznego.
"Po zatrzymaniu pojazdu celnicy znaleźli w BMW 280 paczek papierosów na sumę ponad 2 i pół miliona rubli, czyli około 800 złotych. Teraz - decyzją sądu - mężczyzna może stracić auto warte 350 milionów rubli, czyli 115 tysięcy złotych" - informuje IAR.
opr. (is)