Organizatorzy mają zamiar wypracować wspólne stanowisko i wystąpić z nim do Głównego Lekarza Weterynarii - mówi Tadeusz Ciszkowski, burmistrz Dąbrowy Białostockiej. Jutro w kinie "Lotos" spotykają się rolnicy z czterech gmin powiatu sokólskiego. Chcą, aby zmniejszono strefę zagrożenia afrykańskim pomorem świń (ASF).
W samej tylko gminie Dąbrowa Białostocka z hodowli świń utrzymuje się kilkadziesiąt osób. Wielkie chlewnie znajdują się m.in. w Stocku, Sadowie i Nowince. Po tym jak pod Szudziałowem i Krynkami znaleziono dwa padłe dziki zakażone wirusem ASF i utworzono strefę występowania pomoru w całym powiecie sokólskim, całkowicie ustał obrót trzodą chlewną, mimo że nie stwierdzono żadnego przypadku choroby wśród świń. Rolnicy mówią o stratach sięgających setek tysięcy złotych. Póki co na niewiele zdały się protesty. Choć dziś do dymisji podał się minister rolnictwa Stanisław Kalemba, to wciąż nie ma konkretów w sprawie ewentualnego skupu trzody chlewnej ze stref.
Jutro w kinie "Lotos" w Dąbrowie Białostockiej spotykają się rolnicy z gmin Janów, Korycin, Suchowola i Dąbrowa.
- Organizatorzy, czyli środowiska rolnicze, chcą wypracować wspólne stanowisko w sprawie zmniejszenia strefy buforowej i wystąpić z nim do Głównego Lekarza Weterynarii. My jako gmina jesteśmy partnerem organizatorów i udostępniamy budynek kina oraz nagłośnienie. Czy może to odnieść skutek? Każdy głos jest wartościowy. Wydaje się jednak, że niewidzialna ręka rynku nie rozwiąże tego problemu, potrzebna jest tu interwencja państwa - tłumaczy Tadeusz Ciszkowski.
Spotkanie rozpocznie się jutro o godzinie 11.
(is)