Prokuratura Rejonowa w Sokółce bada sprawę śmierci pracownika zakładu samochodowego w Grodziszczanach.
Do tragicznego zdarzenia doszło 20 stycznia. Mężczyzna zginął po tym jak wciągał na lawetę pojazd, który przewrócił się i przygniótł go. Mimo prowadzonej akcji resuscytacyjnej życia poszkodowanego nie udało się uratować.
CZYTAJ WIĘCEJ: Śmiertelny wypadek w zakładzie samochodowym [FOTO]
- Wszczęliśmy śledztwo, odbyła się sekcja zwłok - informuje Artur Kuberski, prokurator rejonowy w Sokółce. Dodaje, że nikomu w tej sprawie nie postawiono zarzutów.
Postępowanie może zmierzać w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci, a śledczy mogą brać pod uwagę dwa przepisy: artykuły 155 i 220 Kodeksu karnego.
(pb)
Art. 155.
Kto nieumyślnie powoduje śmierć człowieka, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
Art. 220.
§ 1. Kto, będąc odpowiedzialny za bezpieczeństwo i higienę pracy, nie dopełnia wynikającego stąd obowiązku i przez to naraża pracownika na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
§ 2. Jeżeli sprawca działa nieumyślnie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
§ 3. Nie podlega karze sprawca, który dobrowolnie uchylił grożące niebezpieczeństwo.