Od czwartku stoimy pod Urzędem Marszałkowskim w Białymstoku. Organizatorzy podjęli decyzję o zaostrzeniu protestu. Koczuje tam kilka osób, a gdzie jest reszta rolników? Gdzie są rolnicy z mojego powiatu? - pyta Bożena Jelska-Jaroś, prezes Podlaskiego Związku Hodowców Trzody Chlewnej w Białymstoku, radna powiatowa.